Aktualności
Newsletter
Ankieta
Zaćmienie widziane "oczami" satelity meteorologicznego.
20 III 2015, 17:24:00 | Kategoria: Astronomia
Dzięki rozmaitym formom przekazu informacji widok zaćmienia z punku Ziemi raczej znamy, obserwujemy je sami, jeśli jest nad naszymi głowami, bądź oglądamy w telewizji lub internecie. Zjawisko kilkuminutowe, a czekać trzeba nie raz kilkadziesiąt lat. Efekt przeżycia takowego jest zapewne osobliwym uczuciem, robi się chłodno, a światło Słońca zdaje się być dziwnie odległe, jakbyśmy byli na innej planecie.
Zjawisko zaćmienia jest też widziane z kosmosu, świetnie pokazują to satelity geostacjonarne, które wiszą nad danym punktem całą dobę, obserwując go w wielu pasmach promieniowania elektromagnetycznego. Meteorolodzy i co ważne modele numeryczne używają tych pasm, by zajrzeć w masę powietrza, co tam w niej jest, czy jest ciepła, czy nie, ile zawiera pary wodnej, w jakim kierunku następuje jej adwekcja. Przeciętnie jednak używamy pasma 0,5-0,9 mikrona w którym widzi ludzkie oko i okna atmosferycznego 10,8 mikrona, czyli podczerwieni, przez co widzimy ruch zachmurzenia także w nocy.
Zaćmienie Słońca 20 marca było o tyle ciekawe że przechodziło nad północną , zachodnią, środkową i północno wschodnią Europą, w godzinach kiedy było już wysoko nad horyzontem. Po za tym mieliśmy jedne z najlepszych warunków pogodowych do obserwacji, niebo nad przeważającą częścią Polski było bezchmurne. W obrazach, które zarejestrował Meteosat zawieszony 35 800 kilometrów nad Ziemią (górna warstwa ziemskiej atmosfery termosfera znajdują się na wysokości około 58-500 km, natomiast już na wysokości 30 km człowiek musi mieć skafander. )widać wyraźnie nietypowy cień który szybko przemieszcza się z zachodu na wschód, odwrotnie niż pozorny ruch Słońca po niebie. Noc bowiem nadchodzi od wschodu i dzieje się to znacznie wolniej. Cień ten szybko ginie, natomiast około godziny 12.00 nie ma śladu po zjawisku, na które czekano w Europie północnej od 1999 roku.
Zaćmienie Słońca 20 marca było o tyle ciekawe że przechodziło nad północną , zachodnią, środkową i północno wschodnią Europą, w godzinach kiedy było już wysoko nad horyzontem. Po za tym mieliśmy jedne z najlepszych warunków pogodowych do obserwacji, niebo nad przeważającą częścią Polski było bezchmurne. W obrazach, które zarejestrował Meteosat zawieszony 35 800 kilometrów nad Ziemią (górna warstwa ziemskiej atmosfery termosfera znajdują się na wysokości około 58-500 km, natomiast już na wysokości 30 km człowiek musi mieć skafander. )widać wyraźnie nietypowy cień który szybko przemieszcza się z zachodu na wschód, odwrotnie niż pozorny ruch Słońca po niebie. Noc bowiem nadchodzi od wschodu i dzieje się to znacznie wolniej. Cień ten szybko ginie, natomiast około godziny 12.00 nie ma śladu po zjawisku, na które czekano w Europie północnej od 1999 roku.
Redaktor: Dawid Szymczak
Na skróty
prognoza pogody
pogoda w Polsce
pogoda na świecie
zdjęcia satelitarne
meteorologia
ostrzeżenie meteorologiczne
depesze
SYNOP
METAR
TAF
mapa pogody
klimat
meteopedia
Aura
pogoda aktualna
stan pogody
kalkulator meteorologiczny
prognoza sezonowa
klimat Polski
prawdopodobieństwo burz
burze
artykuły meteorologiczne
biuro prognoz
prognoza dla lotnictwa
prognoza długoterminowa
pogoda w miastach
zdjęcia meteorologiczne
galeria pogody
prognoza biometeorologiczna
prognozy specjalne
Aura Centrum sp. z o. o. 1998 – 2015. Wszelkie prawa zastrzeżone | Polityka prywatności