Nie każdemu jest dane zostać astronautą, albo wybrać się w podróż wgłąb oceanu. Na szczęście są tacy, którym zdrowie i nurt życiowej kariery pozwoliły doświadczyć tych niedostępnych dla każdego doznań. Mało tego są tacy którzy, starają się pokazać, jak wyglądają proste czynności z codziennego życia w ekstremalnym dla człowieka środowisku.

Kanadyjski astronauta Chris Austin Hadfield trzykrotnie miał okazję oglądać Ziemię z perspektywy kosmosu. Po raz pierwszy jeszcze na Stacji Kosmicznej MIR. Później był członkiem załogi ISS. Teraz gdzieś na dnie oceanu, w łodzi podwodnej, gdzie ciśnienie wynosi dwa i pół atmosfery, otwiera wcześniej wstrząśniętą puszkę coli. Efekt ten na powierzchni ziemi jest znany każdemu i często kończy się bałaganem, lub mokrą plamą na ubraniu. Jak to wygląda w warunkach w których przebywał Chris, zobaczcie na nagraniu.

Redaktor: Dawid Szymczak