Święto pierwszego listopada w Polsce jest dniem bardzo ważnym. W korowodzie aut przemieszczamy się przez setki kilometrów aby odwiedzić groby najbliższych. Jest to pewien fenomen na skalę regionu. Nie jest jednak tak, że święto to celebrują tylko Polacy. Ma ono duże znaczenie w krajach anglosaskich, tam jednak przybiera ono groteskową dla Polaka formę festiwalu pełnego przebierańców, duchów i staroceltyckich rytuałów.

Z wielkim zaangażowaniem do święta zmarłych podchodzi się w hiszpańskojęzycznych krajach Ameryki Środkowej. Tam przygotowania do tego Święta trwają kilka tygodni i mają bardziej radosną formę niż u nas.

Przegląd sytuacji pogodowej nad europejskim obszarem barycznym daje bardzo optymistyczne prognozy odnośnie najbliższego weekendu. Generalnie znajdziemy się pod wpływem pogodnego wyżu z centrum nad Europą Wschodnią. Z południowego zachodu napływać będzie cieplejsze i suche powietrze. Nad obszarem Polski nie przewiduje się wystąpienia opadów.

Na zdecydowanym obszarze kraju, trzeba będzie się liczyć z porannymi mgłami, które lokalnie będą ograniczać widzialność do 100m. W ciągu dnia na ogół pogodnie przeważnie zachmurzenie małe, okresami bezchmurnie. Tylko na Pomorzu i północnych krańcach Polski nieco więcej chmur. Niedziela będzie wyglądać bardzo podobnie, będzie jednak cieplej w zachodniej połowie kraju od 11 do 15 st C. Na wschodzie chłodniej około 10st C. Odczuwalny może być jednak wiatr, który dość silne będzie wiał z południa.

Redaktor: Dawid Szymczak