Aktualności
Newsletter
Ankieta
25/26 października wracamy do czasu zimowego!
24 X 2014, 13:58:00 | Kategoria: Ciekawostki
Standardowo od 1977 roku w Polsce stosuje się zmianę czasu z zimowego na letni i z letniego na zimowy. Zawsze robimy to w ostatni weekend marca i ostatni weekend października. Zatem w najbliższą noc z soboty na niedzielę 25/26 października cofamy wskazówki zegara z godziny 3.00 na godzinę 2.00. Tym samym tej nocy śpimy o godzinę dłużej. Godzinę tę oddamy w ostatni weekend 29/30 marca 2015 roku.
Jednymi z pionierskich krajów we wprowadzaniu czasu letniego były Niemcy, którzy zaczęli go stosować podczas I wojny światowej, a dokładnie 30 kwietnia 1916 roku (powrót do czasu zimowego nastąpił 1 października 1916 r.). Podyktowane to było chęcią zaoszczędzenia węgla używanego do produkcji energii elektrycznej, a jednocześnie bardzo cennego w czasie wojny. Wkrótce zmiany czasu zostały wprowadzone w Wielkiej Brytanii, a następnie w większości krajów europejskich. W Rosji przejście na czas letni wprowadzono w 1917 r. a w Stanach Zjednoczonych w 1918 r.
W Polsce przejścia z czasu zimowego na letni i z powrotem stosowane było okresowo. Wprowadzone w okresie między I a II wojną światową, następnie podczas okupacji hitlerowskiej, a po wojnie w latach 1946 — 1949, 1957 — 1964 oraz od 1977 roku do chwili obecnej.

W Unii Europejskiej zmiana czasu z zimowego na letni następuje w ostatnią niedzielę marca o 1:00 (czasu uniwersalnego UTC), natomiast zmiana czasu z letniego na zimowy następuje w ostatnią niedzielę października również o 1:00 w nocy czasu uniwersalnego, ale tym razem o godzinę do tyłu.
W 2014 roku zmianę czasu stosuje 79 krajów, przy czym w niektórych z nich zmiany dotyczą tylko wybranych części, np. w Stanach Zjednoczonych. Łącznie dotyczą one ponad miliarda ludzi na całym świecie. Znacznie więcej, bo aż 159 krajów, nie stosuje w ogóle zmiany czasu, w tym Chiny oraz Indie. W Europie zmiany czasu dotyczą większości państw z wyjątkiem Islandii oraz Rosji. Jedynym wysoko uprzemysłowionym państwem, które nie wprowadziło czasu letniego, jest Japonia.
Jest wielu zwolenników i przeciwników stosowania czasu letniego i zimowego. Generalnie zabieg ten pozwala na lepsze wykorzystanie światła słonecznego i to jest prawda!

W Polsce zmiany czasu letniego i zimowego regulowane są rozporządzeniem Prezesa Rady Ministrów z 5 stycznia 2012 r. w sprawie wprowadzenia i odwołania czasu letniego środkowoeuropejskiego w latach 2012–2016 (Dz.U. 2012 nr 0 poz. 33). Zgodnie z tym rozporządzeniem zmiana czasu z zimowego na letni polega na zmianie wskazań zegarów z godziny 2:00 na godzinę 3:00, która będzie godziną początkową czasu letniego środkowoeuropejskiego. Powrót do czasu zimowego wymaga cofnięcia o jedną godzinę wskazań zegarów, tj. z godz. 3:00 na 2:00.
Wyobraźmy sobie bowiem że na okrągło jesteśmy w czasie CET (GMT+1) i w czerwcu w Warszawie słonce nie wstawało by o 4.14 (jak przy stosowaniu czasu letniego(GMT+2)) tylko o 3.14. Pytanie, komu o tej godzinie potrzebne jest światło słoneczne? Zdecydowana większość z nas jeszcze śpi! Budzimy się 2 -4 godziny późnej i tyle też światła dziennego już byśmy stracili. Spójrzmy teraz na zachód słońca. Gdybyśmy cały rok byli w czasie CET(GMT+1) w Warszawie słońce zachodziło by już o 20.01, a nie tak jak w przypadku stosowania czasu letniego o 21.01. Po powrocie z pracy np. około 17.00 mielibyśmy tylko 3 godziny światła słonecznego a nie tak jak obecnie 4 godziny. Spora grupa ludzi może jeszcze zaplanować czas z wykorzystaniem naturalnego światła. Podobnie z zimą, kiedy w przypadku stosowania czasu letniego CEST słońce wstawało by dopiero o 8.45.
Zatem z praktycznego punktu widzenia manipulowanie przy zegarkach ma znaczenie. Nie rozchodzi się już o te oszczędność elektryczności, ale o bardzo potrzebne człowiekowi naturalne źródło światła. Jego brak ma bowiem katastrofalne skutki dla naszego samopoczucia, co w dłuższym okresie może prowadzić do stanów depresyjnych. Współczesny człowiek w dużej części czasu odsunięty jest od światła słonecznego, pracujemy przecież w fabrykach, halach magazynowych, biurach, czy różnego rodzaju obiektach handlowych, tutaj stosuje się sztuczne oświetlenie.
W Polsce przejścia z czasu zimowego na letni i z powrotem stosowane było okresowo. Wprowadzone w okresie między I a II wojną światową, następnie podczas okupacji hitlerowskiej, a po wojnie w latach 1946 — 1949, 1957 — 1964 oraz od 1977 roku do chwili obecnej.

W 2014 roku zmianę czasu stosuje 79 krajów, przy czym w niektórych z nich zmiany dotyczą tylko wybranych części, np. w Stanach Zjednoczonych. Łącznie dotyczą one ponad miliarda ludzi na całym świecie. Znacznie więcej, bo aż 159 krajów, nie stosuje w ogóle zmiany czasu, w tym Chiny oraz Indie. W Europie zmiany czasu dotyczą większości państw z wyjątkiem Islandii oraz Rosji. Jedynym wysoko uprzemysłowionym państwem, które nie wprowadziło czasu letniego, jest Japonia.
Jest wielu zwolenników i przeciwników stosowania czasu letniego i zimowego. Generalnie zabieg ten pozwala na lepsze wykorzystanie światła słonecznego i to jest prawda!

Wyobraźmy sobie bowiem że na okrągło jesteśmy w czasie CET (GMT+1) i w czerwcu w Warszawie słonce nie wstawało by o 4.14 (jak przy stosowaniu czasu letniego(GMT+2)) tylko o 3.14. Pytanie, komu o tej godzinie potrzebne jest światło słoneczne? Zdecydowana większość z nas jeszcze śpi! Budzimy się 2 -4 godziny późnej i tyle też światła dziennego już byśmy stracili. Spójrzmy teraz na zachód słońca. Gdybyśmy cały rok byli w czasie CET(GMT+1) w Warszawie słońce zachodziło by już o 20.01, a nie tak jak w przypadku stosowania czasu letniego o 21.01. Po powrocie z pracy np. około 17.00 mielibyśmy tylko 3 godziny światła słonecznego a nie tak jak obecnie 4 godziny. Spora grupa ludzi może jeszcze zaplanować czas z wykorzystaniem naturalnego światła. Podobnie z zimą, kiedy w przypadku stosowania czasu letniego CEST słońce wstawało by dopiero o 8.45.
Zatem z praktycznego punktu widzenia manipulowanie przy zegarkach ma znaczenie. Nie rozchodzi się już o te oszczędność elektryczności, ale o bardzo potrzebne człowiekowi naturalne źródło światła. Jego brak ma bowiem katastrofalne skutki dla naszego samopoczucia, co w dłuższym okresie może prowadzić do stanów depresyjnych. Współczesny człowiek w dużej części czasu odsunięty jest od światła słonecznego, pracujemy przecież w fabrykach, halach magazynowych, biurach, czy różnego rodzaju obiektach handlowych, tutaj stosuje się sztuczne oświetlenie.
Redaktor: Dawid Szymczak
Na skróty
prognoza pogody
pogoda w Polsce
pogoda na świecie
zdjęcia satelitarne
meteorologia
ostrzeżenie meteorologiczne
depesze
SYNOP
METAR
TAF
mapa pogody
klimat
meteopedia
Aura
pogoda aktualna
stan pogody
kalkulator meteorologiczny
prognoza sezonowa
klimat Polski
prawdopodobieństwo burz
burze
artykuły meteorologiczne
biuro prognoz
prognoza dla lotnictwa
prognoza długoterminowa
pogoda w miastach
zdjęcia meteorologiczne
galeria pogody
prognoza biometeorologiczna
prognozy specjalne
Aura Centrum sp. z o. o. 1998 – 2015. Wszelkie prawa zastrzeżone | Polityka prywatności