W czwartek 13 września ponownie uaktywnił się Volcan de Fuego (hiszp.: "wulkan ognia") w Gwatemali. Wprawdzie wulkan jest aktywny od końca maja br., ale w dniu wczorajszym nastąpiła gwałtowna erupcja. Pióropusz dymu i popiołów wznosi się ok. 3 km nad kraterem, a z krateru wylewa się jęzor lawy o długości 1000 m i szerokości 150 m. Opadające popioły zagrażają okolicznym mieszkańcom. Do chwili obecnej ewakuowano 11000 osób z 17 wsi a planuje się ewakuację jeszcze 22 tys.

Volcán de Fuego jest typowym stratowulkanem i należy do najbardziej aktywnych w Ameryce Środkowej. Stożek wulkaniczny wznosi się na wysokość 3763 m. Powyżej 1300 m w zasadzie pozbawiony jest roślinności. Wybuch Fuego w 1773 spowodował trzęsienie ziemi, które zniszczyło miasto Antigua Guatemala (ok. 20 km na północny wschód od Fuego). Od czasó hiszpańskiej konkwisty od 1524 zanotowano ponad 60 erupcji (ostatnia 18 maja 2012 r.).

Redaktor: Boss