Podczas kiedy w zachodniej Polsce rolników i leśników martwi susza, to w Państwie Środka problem jest zupełnie inny. Kraj ten nie może sobie poradzić z intensywnymi opadami deszczu, które zaczęły się w niedzielne popołudnie

Wtedy właśnie w prowincji Syczuan spadły kule gradowe, albo raczej bryły, których masa przekraczała 0,5 kg. Tak osobliwego zjawiska nie pamiętają nawet najstarsi mieszkańcy.

W południowo-wschodniej prowincji Guangdong ulewne deszcze doprowadziły do powstania lawin błotnych, które zalały tysiące domów. Woda podmyła wiele dróg, sprawiając, że są nieprzejezdne.

W środkowych Chinach 3 dni ulewnych deszczy zniszczyły 54 tyś hektarów pól uprawnych.

Szacuje się, że w wyniku gwałtownej pogody poszkodowanych zostało 715 tyś osób.
Prognozy niestety nie przewidują znaczącej poprawy pogody.

Redaktor: Dawid Szymczak