Niemiecki fotograf Michael Theusner próbował sfotografować bardzo rzadkie zjawisko poczwórnej tęczy. Próbę taką podjął niedaleko Bremerhaven na północy Niemiec. Na fotografii wyraźnie widać tęczę główna i jedną tęcze wtórną, pozostałe dwie tęcze, pomimo obróbki ostrości w programie graficznym są zasadniczo niewidoczne. Dopiero dogłębna analiza cyfrowa fotografii może rzeczywiście stwierdzić wystąpienie takiego zjawiska, które będzie dowodem na wystąpienie tęczy głównej i trzech tęcz wtórnych.

Podwójna tęcza nie jest niczym niezwykłym, ta druga jest zawsze bledsza od wyraźnej pierwszej. Tworzy ją mniejsza część światła słonecznego, która rozprasza się w kroplach wody nieco inaczej niż większa porcja. Tak samo zachowuje się mniejsza część tej mniejszej części, co tworzy tęczę trzecią, praktycznie niewidoczną gołym okiem.

Tęcze wielokrotne powstają wtedy kiedy promienie słoneczne pod odpowiednim kątem rozpraszają się w kroplach wody o dużej średnicy i jednakowej wielkości. Powstają wtedy warunki do rozszczepienia światła załamującego i odbijającego się wewnątrz kropli wody.

Bez względu na odległość obserwatora od miejsca powstawania tęczy, jego położenia i innych warunków, jej promień jest widoczny pod kątem 40–42°. Słońce znajdujące się powyżej tego kąta nie wywoła tęczy, teoretycznie będzie ona powstawała poniżej linii horyzontu. Wyjątkiem jest sytuacja, gdy obserwator znajduje się na wzniesieniu, w budynku, samolocie lub w podobnej sytuacji, w której może obserwować krople poniżej oczu w zadanym kierunku, wówczas tęcza może stanowić nawet pełny okrąg.

Redaktor: Dawid Szymczak