W północno-wschodnim stanie Queensland zanotowano 41 stopni Celsjusza, co jest rekordem dla lutego, w Nowej Południowej Walii termometry wskazują 46 st. - o 11 st. więcej niż zwykle w tym miesiącu. Na przedmieściu Sydney zanotowano 45 st. Australijskie służby energetyczne ostrzegają, że nadmierne używanie urządzeń klimatyzacyjnych może doprowadzić do załamania systemów przesyłu prądu i w efekcie przerw w dostawach. Mieszkańcy piątego kontynentu, gdzie właśnie trwa lato, będą musieli przyzwyczaić się do okresów wyjątkowych upałów; z powodu ocieplenia klimatu na Ziemi, wzrastają średnie temperatury letnie.

Redaktor: Paweł Laskowicz