Klimatolog prof. Zbigniew Kundzewicz mówi: "Fale upałów już dziś zabijają wielu ludzi, a liczba ofiar znacznie wzrośnie wraz z globalnym ociepleniem".
W trakcie i po fali upałów klarownie można zauważyć zwiększoną śmiertelność. Wraz z pogłębianiem się globalnego ocieplenia, liczba umieralności także będzie wzrastać. Największa odnotowywana śmiertelność występuje u ludzi w wieku 65 plus oraz osób cierpiących na problemy krążeniowe. Co gorsze, społeczeństwa się starzeją, a tym samym w przyszłości będzie to dotyczyć większej grupy osób.

Chińscy naukowcy we współpracy z europejskimi podjęli się prognozy na przyszłość dotyczącej globalnego ocieplenia i powiązanych z tym zgonów. Wraz ze zmianami klimatu przewiduje się natomiast, że na świecie częściej będą występować fale dni upalnych.

Badania przeprowadzono na podstawie umieralności w chińskich miastach, gdzie mieszka ponad 830 mln osób. Wyliczono ile w pewnym przedziale czasowym umarło ludzi z powodu upałów. Jeżeli temperatura globalna wzrośnie o 1,5 stopnia Celsjusza, w stosunku do temperatury z czasów przedprzemysłowych, współczynnik ten podskoczy nawet dwukrotnie.

Wniosek, który wysuwają naukowcy jest prosty, trzeba kontrolować ocieplenie, gdyż nawet 0,5 stopnia zrobi dużą różnicę, jeśli przełożyć to na dodatkową śmiertelność spowodowaną falami upałów.

W zeszłym roku zostały opublikowane badania dotyczące związku między falami upałów a śmiertelnością w 10 największych polskich miastach. Dokładnie widać, że w czasie największych fal upałów wzrasta śmiertelność. W tym momencie najwięcej ludzi w Polsce umiera zimą, najmniej natomiast latem. Reguła ta jednak nie funkcjonuje w przypadku fali upałów latem, a co gorsza szeregu fal upałów. Wtedy maksymalna liczba zgonów wypada w lecie.

Przewidywane jest, że pod koniec XXI wieku większość ofiar śmiertelnych zdarzeń pogodowych i klimatycznych w Europie będzie związana z falami upałów, a nawet będzie to 99% takich zgonów.

Fale upałów, które nawiedziły Europę w latach poprzednich przyczyniły się do mobilizacji miast w kwestii lepszego gospodarowania, tak by zmniejszyć liczbę umieralności powodowanej upałami. Przypomina się o regularnym nawadnianiu organizmu, nawet jeśli nie czujemy pragnienia, gdyż odwodnienie jest najczęstszym czynnikiem zgonów.

Ważne jest także, by w mieście zadbać o występowanie zieleni, gdyż wybetonowane chodniki, ulice, parkingi szybko pochłaniają ciepło, które oddają w nocy co utrudnia ludziom schłodzenie się.

Źródło: http://naukawpolsce.pap.pl/

Redaktor: Patrycja Kruczyńska

« powrót

Meteopedia

Miraż (fatamorgana)

Zjawisko to związane jest z refrakcją, czyli załamaniem światła. Światło przechodzące przez warstwy powietrza o róznej gęstości załamuje się i odchyla od swojego pierwotnego kierunku.

czytaj więcej »

Na skróty