7 IX 2016, 09:18:00 | Kategoria: Przyroda i ochrona środowiska

Próby kontrolowania komarów podjęto po 4 przypadkach wykrycia wirusa Zika w hrabstwie Dorchester w Południowej Karolinie. Na tym obszarze władze zdecydowały się na rozpylenie insektycydu. Już wcześniej powiązano ten środek ze śmiercią pszczół oraz owadów wodnych i lądowych, a mieszkańcy hrabstwa nie byli przygotowani na opryski.

Najczęściej opryski wykonuje się w nocy, a w tym czasie pszczoły znajdowałyby się w ulach, jednak działania przeprowadzono między 6.30, a 8.30 rano, gdy pszczoły zaczęły już wylatywać z uli. Według Juanity Stanley, współwłaściciela firmy „Flowertown Bee Farm and Supply”, niewłaściwe poinformowanie lokalnej społeczności o planowanym locie, mieszkańcy nie mogli podjąć odpowiednich środków ostrożności i ochronić swoje pszczoły. Oszacowano, że przez te opryski śmierć poniosło ponad 2,3 miliona pszczół z 46 uli.

Jednak konsekwencję mogą być jeszcze większe. Pszczoły są jednym z wielu tysięcy gatunków zapylających rośliny. Jest prawdopodobne, że insektycydy miały zgubny wpływ również na inne gatunki owadów zapylających, a odnawianie ich liczebności może zająć bardzo wiele czasu.

Konsekwencje wymierania pszczół mają swoje negatywne odbicie w rolnictwie, gospodarce, czy środowisku. Bez pszczół wyginęłoby 75% gatunków roślin jadalnych, co spowodowałoby wielki spadek produkcji i wzrost cen żywności. Bez tych roślin nie będzie również zwierząt, które się nimi żywiły, a to spowoduje śmierć zwierząt żywiących się zwierzętami roślinożernymi. Naukowcy ostrzegają, że bez pszczół i nasze życie będzie bardzo zagrożone. Dlatego niezwykle ważne jest dbanie o pszczoły i podejmowanie wszelkich możliwych działań ochronnych.

Źródło: iflscience.com