Ocean Atlantycki spowalnia globalne ocieplenie? Naukowcy twierdzą, że od 1990 roku proces ten nie jest tak intensywny, gdyż duże ilości ciepła magazynowane są na dnie oceanu.

Przerwa w "podgrzewaniu" atmosfery ma się jednak skończyć około 2030 roku, kiedy to energia cieplna znajdująca się w Atlantyku zostanie uwolniona i przyczyni się do wzrostu temperatury. Badania potwierdzają, iż Prąd Północnoatlantycki transportuje więcej ciepła ze strefy podzwrotnikowej niż w przeciągu trzech ostatnich dekad. "Składowisko" ciepła atlantyckiego być może jest również odpowiedzią na wahania zjawiska La Nina w ostatnich latach.

Redaktor: Sandra Roszkiewicz