Obecnie obejmuje on jedynie 17 % powierzchni Puszczy Białowieskiej, ostatniego nizinnego lasu naturalnego w Europie. Pozostała część traktowana jest jako las gospodarczy, z którego produkuje się deski, papier, a nawet zapałki. Obowiązująca Ustawa uzależnia poszerzenie parków narodowych od zgody lokalnych samorządów. W przypadku Puszczy Białowieskiej, takiej zgody nie ma i kolejny już minister środowiska przyznaje, że ma z tego powodu związane ręce.
OTO MIASTA, KTÓRE ODWIEDZIMY W NIEDZIELĘ
BY ZBIERAĆ PODPISY:
- Częstochowa - Aleja Najświętszej Maryi Panny
- Gdańsk - Długi Targ
- Poznań - skrzyżowanie Półwiejskiej ze Strzelecką, obok Starego Marycha
- Chorzów - Wojewódzki Park Kultury i Wypoczynku przy hali Kapelusz
- Bydgoszcz - most Sulimy - Kamińskiego przy Starym Rynku
- Kraków - Rynek Główny
- Olsztyn - Wysoka Brama na Starówce
- Wrocław - Plac Grunwaldzki
- Warszawa – przed wejściem do metra centrum, Nowy Świat,
- Szczecin – okolice Bramy Portowej
- Łódź – ul. Sienkiewicza przy Gazecie Wyborczej
- Lublin – Plac Litewski
„Prawo, które pozwala małej grupce lokalnych urzędników decydować o skarbie narodowym wszystkich Polaków, jest złe i należy je zmienić. Te tereny nie należą do nich lecz do skarbu państwa. Puszcza Białowieska jest zbyt cenna by jej los zostawić w rękach niewielkiej grupy interesu, która czerpie zyski z eksploatacji tego bezcennego obszaru”, mówi Robert Cyglicki, dyrektor polskiego Greenpeace.
Polskie organizacje pozarządowe w tym Greenpeace, WWF, Ogólnopolskie
Towarzystwo Ochrony Ptaków, Salamandra oraz przedstawiciele środowisk
naukowych zajmujących się ochroną przyrody, już w sierpniu rozpoczęli
zbiórkę 100 tys. podpisów w ramach obywatelskiej inicjatywy
ustawodawczej. Termin zbiórki mija na początku listopada.
„Do
tej pory sam Greenpeace zebrał już około 20 tys. podpisów.
Zainteresowanie Polaków jest ogromne. Zbiórka trwa cały czas ale
dopiero w niedzielę pokażemy na co nas stać. Jestem pewien, że
zbierzemy przynajmniej 10 tys. podpisów tylko w ten jeden dzień.
Zapraszamy wszystkich do włączenia się do naszej akcji”, dodaje Cyglicki.
Można się również podpisać na niżej podanej stronie