Najbliższy weekend zapowiada się w górach bardzo obiecująco. Będzie dość pogodnie, okresami pogodnie i przeważnie bez opadów.

Warunki narciarskie w Karpatach nadal dobre. Na stokach zalega przeważnie 40-50 centymetrów śniegu. Na Kasprowym mamy już ponad 3 metry białego puchu, w Zakopanym blisko 50 centymetrów. W sobotę rano miejscami jeszcze pochmurno. Wypogodzi się już w godzinach południowych. Bez opadów do końca dnia. W niedzielę dość pogodnie tylko przed południem, później opady śniegu i deszczu ze śniegiem, które popsują nam samopoczucie. Temperatura maksymalna będzie oscylowała w przedziale od 0 do (-2)°C dla przedziału wysokości od 400 do 900 m n.p.m. (większość ważniejszych kurortów górskich).
W Sudetach warunki pogody podobne. Sobota dość pogodna i pogodna, bez opadów. Niedzielne popołudnie zapowiada się już niestety gorzej - opad deszczu ze śniegiem. W ciągu dnia będzie wyraźnie cieplej, niż w Karpatach. Na podobnej wysokości temperatura maksymalna będzie się kształtowała w granicach od 3 do 1°C.
Pokrywa śnieżna na stokach w okolicach Karpacza, Szklarskiej Poręby, Zieleńca, Dusznik Zdroju ma miąższość od 20 do 30 centymetrów. Na Śnieżce, która w ostatnich dniach stała się trudno dostępna, a nawet niedostępna dla turystów, zalega ponad metrowa warstwa śniegu.

Redaktor: Wojtek